Patronka miesiąca kwietnia - święta Teresa od Jezusa ,,de Los Andes"

Patronka miesiąca kwietnia - święta Teresa od Jezusa ,,de Los Andes"

Oktawę Wielkanocną przeżywać można na rożne sposoby, także w duchu modlitewnym. W ramach nowenny przed Synodem 2018 o Młodzieży zachęcamy do modlitwy tekstami czwartego rozważania. „Kwietniową” patronką rozważań została dwudziestoletnia karmelitanka,  święta Teresa od Jezusa „de Los Andes”.

Patronka miesiąca kwietnia - Święta Teresa od Jezusa „de Los Andes”, karmelitanka


1. Wprowadzenie
W dniach 15 - 21.01.2018 roku Papież Franciszek odbywał swoją podróż apostolską do Chile. Hasłem tej podróży były słowa: Pokój mój daję wam! Dnia 17.01.2018 roku Następca świętego Piotra modlił się w sanktuarium Matki Bożej z Góry Karmel w Maipú, położonym niedaleko Santiago de Chile. Tutaj też spotkał się - w ramach przygotowania do Synodu 2018 - z chilijską młodzieżą.
Dzień wcześniej Papież modlił się w sanktuarium świętego Alberta Husado, chilijskiego prezbitera. Oprócz tego świętego jezuity, naród chilijski cieszy się także inną świętą, również zakonnicą, która umierając, miała zaledwie 20 lat.

2. Sylwetka patronki miesiąca
     Juanita Fernández Solarurodziła się dnia 13.07.1900 roku w Santiago w Chile. Od dzieciństwa była zafascynowana osobą Chrystusa i głęboko przeżywała duchową łączność z Nim. Odznaczała się wielkim nabożeństwem do Najświętszej Maryi Panny, a także prostotą, miłością bliźniego i radością życia.
     Od najwcześniejszych lat Juanita brała udział w życiu religijnym swojej rodziny, zwłaszcza matki i rodzeństwa. Matka zabierała ją codziennie na Mszę świętą. Z przykrością godziła się, że nie może razem z nią przystąpić do Komunii świętej. Przed siódmym rokiem życia starszy brat Ludwik, nauczył Teresę odmawiania różańca. Odtąd modlili się na różańcu codziennie razem.
     Na dzień Pierwszej Komunii świętej Juanitaczekała z utęsknieniem. Przygotowana przez zakonnice, w 1907 roku przystąpiła po raz pierwszy do spowiedzi, a dnia 11.09.1910 roku przyjęła Komunię świętą pierwszy raz w swoim życiu.
     W trosce o dobro dziecka, matka umieściła siedmioletnią Juanitę w kolegium sióstr Terezjanek. Dziewczynka wytrzymała tam tylko miesiąc. Wkrótce dziewczyna rozpoczęła uczęszczać do kolegium Sióstr Najświętszego Serca Jezusa jako eksternistka. Po lekcjach codziennie wracała do domu, dzięki czemu łatwiej to znosiła. Sytuacja radykalnie zmieniła się, gdy w  1915 roku matka zadecydowała, że dla jej dobra powinna zamieszkać w internacie. W połowie sierpnia 1918 roku Juanita opuściła kolegium definitywnie i wróciła do domu rodzinnego. 
Rozwój powołania zakonnego był u Juanity owocem rozwoju życia religijnego. Po raz pierwszy myśl o powołaniu karmelitanki pojawia się w jej dzienniku w czternastym roku życia i była związana z przeżyciem obecności Chrystusa w Eucharystii. Młoda dziewczyna pragnęła swoim życiem wynagrodzić Jezusowi obojętność innych ludzi.
     W 1915 roku, za zgodą spowiednika, Juanita złożyła czasowy ślub czystości. Odtąd uważała się za oblubienicę Chrystusa i córkę Maryi. Dnia 07.05.1919 roku Juanitawstąpiła do klasztoru karmelitanek bosych w Los Andes i przyjęła imię Teresy od Jezusa. 
     W marcu 1920 roku, na początku Wielkiego Postu, powiedziała swojemu spowiednikowi, że umrze w ciągu miesiąca. W Wielki Piątek dostała wysokiej gorączki. Nie pomagały żadne lekarstwa. Była chora na ostrą odmianę tyfusu. Dnia 05.04.1920 roku poprosiła o sakramenty święte. Dwa dni później złożyła śluby zakonne na łożu śmierci. To była jej ostatnia radość na ziemi.
     Dnia 03.04.1987 roku, w Santiago, w czasie pielgrzymki do Chile, Jan Paweł II ogłosił Teresę od Jezusa „de Los Andes” błogosławioną. Przedstawił ją jako wzór dla młodzieży. Ten sam Papież kanonizował Teresę dnia 21.03.1993 roku w Rzymie. Święta Teresa od Jezusa „de Los Andes” jest pierwszym kwiatem świętości narodu chilijskiego i Zakonu Karmelitańskiego w Ameryce Łacińskiej. Jej wspomnienie liturgiczne przypada 13 lipca.

3. Z homilii Jana Pawła II, wygłoszonej dnia 21.03.1993 roku w Rzymie, podczas kanonizacji błogosławionej Teresy od Jezusa „de Los Andes”
Stały się światłością dla pokoleń

(…)
     Światłem Chrystusa dla całego Kościoła chilijskiego jest siostra Teresa „de Los Andes", Teresa od Jezusa, karmelitanka bosa, pierwszy owoc świętości Karmelu terezjańskiego Ameryki Łacińskiej, dziś włączona w poczet świętych Kościoła powszechnego.
     Podobnie jak w pierwszym czytaniu z Księgi Samuela, którego wysłuchaliśmy, postać Teresy nie wyróżnia się „wyglądem ani wysokim wzrostem”. „Nie tak bowiem człowiek widzi - mówi święta księga - jak widzi Bóg, bo człowiek patrzy na to, co widoczne dla oczu, Pan natomiast patrzy na serce” (1 Sm 16, 7). Dlatego Bóg sprawił, że w jej młodym życiu, liczącym niewiele ponad dziewiętnaście lat, w jej jedenastu miesiącach Karmelu zajaśniała niezwykłym blaskiem światłość Jego Syna Jezusa Chrystusa, a ona sama stała się latarnią i drogowskazem dla świata, który zdaje się lękać, że Boża jasność go porazi.
     Ta chilijska karmelitanka, którą z głęboką radością przedstawiam dziś Kościołowi jako dowód nieprzemijającej młodości Ewangelii, daje zsekularyzowanemu społeczeństwu, odwracającemu się od Boga, wyraziste świadectwo życia. Głosi dzisiejszemu człowiekowi, że zazna prawdziwej wielkości i radości, wolności i spełnienia, jeśli będzie kochał Boga, wielbił Go i Mu służył. Życie bł. Teresy jest jakby cichym wołaniem zza klauzury, że „Bóg sam wystarczy!”
     Jest wołaniem skierowanym szczególnie do młodych, spragnionych prawdy i szukających światła, które nada sens ich życiu. Młodzieży narażonej nieustannie na wpływy kultury przenikniętej erotyzmem, społeczeństwu mylącemu prawdziwą miłość - która jest darem - z hedonistycznym wykorzystaniem drugiej osoby, ta młoda dziewczyna z Andów ukazuje dziś piękno i szczęście promieniujące z czystych serc.
     W swojej tkliwej miłości do Chrystusa Teresa odnajduje istotę chrześcijańskiego orędzia: kochać, cierpieć, modlić się i służyć. W środowisku własnej rodziny nauczyła się kochać Boga ponad wszystko. Zaś poczucie wyłącznej przynależności do Stwórcy sprawiło, że jej miłość bliźniego stała się głębsza i niezłomna. Pisze o tym w jednym z listów: „Kiedy kocham, to na zawsze. Karmelitanka nie zapomina nigdy. Ze swej małej celi towarzyszy wszystkim duszom, które pokochała w świecie” (list z sierpnia 1919 roku).
     Żarliwa miłość budzi w Teresie pragnienie, by cierpieć z Jezusem i jak Jezus: „Cierpieć i kochać, jak Baranek Boży, który dźwiga grzechy świata” - pisze. Pragnie być niepokalaną hostią składaną w nieustannej ofierze za grzeszników. „Jesteśmy współodkupicielkami świata - pisze dalej - a odkupienie dusz nie może się dokonać bez krzyża” (list z września 1919 roku).
     Młoda chilijska święta była nade wszystko duszą kontemplacyjną. Spędzała na modlitwie i adoracji długie godziny przed tabernakulum i u stóp krzyża w swojej celi, zanosząc prośby i ofiarowując się za odkupienie świata, wspomagając mocą Ducha działalność apostolską misjonarzy, a zwłaszcza kapłanów. „Karmelitanka jest siostrą kapłana” (list z 1919 roku). Rzecz jasna, życie kontemplacyjne na wzór Marii z Betanii nie zwalnia Teresy z obowiązku służenia jak Marta. W świecie, w którym ludzie walczą nieustannie, aby się wywyższyć, by posiadać i panować, ona uczy nas, że szczęście polega na pokornej służbie wszystkim, za przykładem Jezusa, który nie przyszedł, aby Mu służono, ale by służyć i by dać życie na okup za wielu (por. Mk 10, 45).
     Dzisiaj św. Teresa „de Los Andes” jest nadal w wieczności orędowniczką niezliczonych braci i sióstr. Ta która znalazła niebo na ziemi, zaślubiając Jezusa, teraz ogląda Go w pełnym blasku, a stojąc tak blisko Niego, oręduje za tymi, którzy szukają światła Chrystusa.

4. Modlitwa ofiarowania nowenny
     Panie Jezu Chryste, Synu Boga Żywego, zmiłuj się nade mną, grzesznikiem. Pragnę ofiarować Tobie tę nowennę najpierw w intencjach Kościoła świętego i Papieża Franciszka. Przyjmij ją, Panie Jezu Chryste, także za tych wszystkich, którzy przygotowują Powszechny Synod na temat: „Młodzież, wiara i rozeznanie powołania” oraz Pijarski Synod Młodych „Z Tobą+” i za te młode osoby, które będą w tych Synodach uczestniczyć; jak również w intencji lokalnych Synodów Młodzieżowych, przygotowywanych i przeżywanych w różnych wspólnotach zakonnych i diecezjalnych na całym świecie. Ofiaruję Tobie, Panie Jezu Chryste, tę nowennę w intencji młodzieży całego świata, za ich rodziców, nauczycieli i wychowawców. Amen.
Ojcze nasz...., 3 Zdrowaś Maryjo..., Chwał Ojcu...
Święta Tereso od Jezusa ,,de Los Andes", módl się za nami.