W ubiegłym roku nagrodzeni byli uczniowie, którzy angażowali się w pracę na rzecz swojej klasy i pomagali innym, natomiast w tym roku została nagrodzona schola prowadzona przez Natalię Kędziorę, absolwentkę Szkół Pijarskich w Łowiczu, która przygotowuje oprawę muzyczną Mszy św., przedstawień szkolnych, jej członkowie piszą piosenki, komponują muzykę oraz najbardziej zaangażowani animatorzy pijarscy i dziewczęta, które prowadzą sklepik szkolny. Łącznie 31 uczniów.
Naszej scholi można posłuchać na youtube wpisując „Schola Pijarska Łowicz”. W następnym roku ukaże się płyta z autorskimi nagraniami pijarskiej scholi.
„W czwartek 31 maja nasza zaspana, ale pełna entuzjazmu grupka opuściła plac Starorzecza, udając się w kierunku Wiednia. Podczas podróży dowiedzieliśmy się różnych ciekawostek o Austrii i miejscach, które mieliśmy zwiedzić, przygotowane przez naszych kolegów i panią przewodnik.
Pierwszym etapem podróży był Kahlenberg, gdzie znajduje się polski kościół. Wysłuchaliśmy historii tego miejsca, czyli historii odsieczy wiedeńskiej i jej znaczenia w historii wojskowości. W tym kościele modlił się Jan III Sobieski przed wyruszeniem do walki. Przyjeżdżają tam również amerykańscy generałowie zainteresowani miejscem walki, o której uczyli się na West Point. Z góry mogliśmy również obejrzeć przepiękną panoramę Wiednia. Następnie po zameldowaniu się w naszym miejscu pobytu i zjedzeniu obiadokolacji, wszyscy spacerem udaliśmy się do Pijarskiego Kościoła, gdzie uczestniczyliśmy we Mszy Św. Bożego Ciała, którą specjalnie dla nas odprawił o. Paweł, który jest w tym kościele jedynym księdzem Europejczykiem. Dzięki życzliwości ojca Pawła, który był w nowicjacie w Łowiczu, mieliśmy okazję zwiedzić kościół, a nawet jego poddasze oraz mogliśmy zagrać i zaśpiewać na chórze. Akustyka tego kościoła jest wspaniała! Odśpiewaliśmy również przed świątynią kilka naszych autorskich piosenek, uwielbiając i adorując również śpiewem Pana Jezus, za co dostaliśmy gromkie brawa od klientów pobliskiej kawiarni. Po dotarciu do hotelu, wszyscy zmęczeni udaliśmy się do łóżek.
Następnego dnia zaczęliśmy intensywne zwiedzanie pięknego Wiednia. Widzieliśmy wnętrze Opery, pomnik ,,Złotego Straussa”, Ratusz, Parlament, Teatr Zamkowy. Spacerowaliśmy przez starówkę i dziedziniec pałacu Hofburg. Udało nam się też zobaczyć Katedrę św. Szczepana, która zapierała dech w piersiach. Później zwiedziliśmy wnętrze siedziby zakonu krzyżackiego przy Singergrasse. Zobaczyliśmy bardzo interesujący budynek, którego każde okno było innego kształtu, a do jego zaprojektowania nie używano linii prostych, tylko falujące. Autorem projektu tego oryginalnego domu jest Hundertwasser. Dla łasuchów również znalazło się coś smacznego. Niektórzy z nas skusili się na znany tort Sachera, ale hitem okazały się kanapki Trześniewskiego. Krakowianin, Franciszek Trześniewski przybył do Wiednia na przełomie XIX i XX wieku i w 1902 roku otworzył bufet z kanapkami, który funkcjonuje do dziś. Następnie udaliśmy się do Wesołego Miasteczka na Praterze. Po przyjemnie spędzonym czasie wróciliśmy na krótko do hotelu na obiadokolację, a następnie wyruszyliśmy zwiedzać Belweder – barokowy pałac księcia Eugeniusza Sabaudzkiego, w którym znajduje się największa kolekcja dzieł Gustawa Klimta, w tym obrazy: „Pocałunek” oraz „Judyta”. Niektórzy z nas nie mieli jeszcze dość i wybrali się z panem Piotrem Komuńskim na nocne zdjęcia.
Trzeciego dnia wycieczki udaliśmy się najpierw do Pałacu w Schönbrunn. Zwiedzaliśmy tam bogato zdobione wnętrza oraz ogromny park. Potem przeszliśmy do muzeum, w którym znajdowały się powozy konne z przełomu XIX i XX w. również te, z których korzystała para cesarska. Następnie odwiedziliśmy dwa bliźniacze budynki - Muzeum Historii Sztuki oraz Muzeum Historii Naturalnej, w którym znajduje się słynna figurka Wenus z Milo. Byliśmy pod wrażeniem zebranych tam eksponatów, wśród których wypatrzyliśmy kalkulator oraz przyrządy geometryczne i kreślarskie z XVIII w. W galerii malarstwa podziwialiśmy obrazy znanych wielkich artystów, między innymi: „Wieżę Babel” Pietera Bruegela, „Lato” Giuseppe Arcimboldiego, „Madonna na łące” Raffaello Santi, „Cierniem koronowanie” Caravaggio, „Pieta” Annibale Carracciego. Na sam koniec poszliśmy do Muzeum Sztuki Użytkowej, w którym można było zobaczyć jak na przestrzeni wieków zmieniała się np. moda, meble itp.
Ostatni dzień wyprawy rozpoczął się spakowaniem bagaży oraz posprzątaniem i oddaniem pokojów. Po szybkim śniadaniu, udaliśmy się autobusem do Kościoła oo.Pijarów, a tam uczestniczyliśmy we Mszy Świętej i zwiedziliśmy wiedeńską Szkołę Pijarską. Następnym punktem wycieczki były jaskinie na czeskich Morawach. Byliśmy nimi zachwyceni.
Nadszedł czas powrotu urozmaicany śpiewem naszej scholii pod przewodnictwem Natalii Kędziory. Mimo korków i licznych postojów, ostatecznie po godzinie 23 dotarliśmy w miejsce naszego czwartkowego startu. Po podziękowaniach złożonych panom kierowcom, pani Ewie – naszej pani pilot oraz wszystkim opiekunom, każdy zmęczony podróżą udał się do swojego domu.
Serdecznie dziękujemy Dyrekcji naszej szkoły za tak wielką nagrodę, dzięki której mogliśmy zwiedzić i poznać historię Austrii.
Nadesłali: Anna Koza, Filip Wojda, Miłosz Włodarczyk