Inscenizacja Grobu Pańskiego w krypcie

Inscenizacja Grobu Pańskiego w krypcie

W tym roku aranżacji Grobu Pańskiego podjął się znany artysta Jerzy Michał Murawski, autor „Dziennika Podróży z  Ostatnią Wieczerzą”.

Krypta, dolny kościół krakowskiego kościoła pw. Przemienienia Pańskiego pijarów, jest miejscem powstawania artystycznych przedstawień Grobu Pańskiego. Te pasyjne inscenizacje od wieków budzą żywe zainteresowanie społeczności Krakowa. Przesłanie Grobu Pańskiego w krypcie, w zależności od momentu dziejowego, często poruszało aktualną problematykę społeczno - moralną, zawsze pamiętając o podstawowym sensie Tajemnicy Wielkiej Nocy, rozumianej jako święto pokonania śmierci i tryumf życia.

W tym roku aranżacji Grobu Pańskiego podjął się znany artysta Jerzy Michał Murawski, autor „Dziennika Podróży z Ostatnią Wieczerzą” poświęconego artystycznym wizjom i interpretacjom tego wielkiego tematu. Sam twórca nazwał swoją pracę „Requiem dla Ostatniej Wieczerzy, rzecz na pustkę i nieobecność, dzwony i lament”.

Tegoroczna inscenizacja Grobu Pańskiego nawiązuje do hasła roku duszpasterskiego: Zgromadzeni na świętej wieczerzy. Temat jak najbardziej aktualny w dobie pandemii, gdzie udział wiernych w liturgii Mszy świętej jest ograniczony. Przedstawienie uczniów siedzących przy stole wraz z Jezusem nawiązuje do potrzeby wspólnoty, bliskości i bycia razem za czym wszyscy jesteśmy stęsknieni.  

Sam autor, Jerzy Michał Murawski, tak mówi o swoim dziele:

„Obecna, kolejna stacja „Dziennika Podróży z Ostatnią Wieczerzą”, jaki prowadzę już od wielu lat poszukując spraw ostatecznych w etosie codzienności i ginących wartości duchowych, to „Requiem dla Ostatniej Wieczerzy” instalacja artystyczna w Krypcie u Pijarów. Posługując się wybranymi środkami artystycznymi mam zamiar udramatyzować „Ostatnią Wieczerzę”, i w formie instalacji dźwiękowo-wizualnej pokazać ją jako rodzaj misterium paschalnego.

Tradycja Triduum Paschalnego i Świąt Wielkanocnych sprzyja zadumie i stymuluje do przemyśleń, o przemijaniu, śmierci i cierpieniu. „Requiem dla Ostatniej Wieczerzy” ma w założeniu wywoływać emocje i kreować przestrzeń pobudzającą do głębszych refleksji i zadawania sobie trudnych pytań. W naszej codziennej krzątaninie w poszukiwaniu chleba powszedniego nie powinno zabraknąć chwili poświęconej na zadumę nad naszym losem. Myślę, że potrzeba refleksji jakie ma wywoływać „Requiem dla Ostatniej Wieczerzy” jest dostatecznie uzasadniona, zwłaszcza w czasie Wielkiego Tygodnia, wypełnionego dramatycznymi wydarzeniami, tak niezwykle ważnymi dla historii człowieka.

Okres Wielkiego Tygodnia jest okresem w czasie którego najmocniej dramatyzowano liturgię i już od X wieku powstał pewien rodzaj „teatru liturgicznego”. Kiedyś podczas Wielkiego Postu zawieszano w kościołach wielkie płótna postne. W średniowieczu zasłonięcie tkaniną ołtarza, obrazów, krzyża, relikwiarzy, było aktem rezygnacji z tego co szczególnie istotne, możliwości oglądania liturgii...”.

Więcej wiadomości na temat wyżej wspomnianego „Dziennika Podróży z Ostatnią Wieczerzą” na stronie www.ultima-cena.pl.