Z Łowicza docierają do nas kolejne sukcesy uczniów, którzy ponownie uzyskali wysokie wyniki w olimpiadach przedmiotowych.
Już samo zróżnicowanie przedmiotów, z których uczniowie wystartowali w olimpiadach świadczy o szerokich zainteresowaniach i pasjach rozwijanych przez szkołę. Licealiści świetnie poradzili sobie w przedmiotach humanistycznych, jak i matematyczno-przyrodniczych.
Do okręgu w Ogólnopolskiej Olimpiadzie Biologicznej organizowanej przez Polskie Towarzystwo Przyrodników im. Kopernika awansowała Kinga Kacprowska, która w swojej pracy badawczej przedstawiła różnorodność gatunkową porostów w Parku Romantycznym Arkadia. Do tego, i kolejnego etapu, przygotowuje się dzięki pomocy nauczycielki biologii – Agnieszki Nawrockiej.
Z kolei w Olipiadzie Geograficznej do kolejnego etapu, okręgowego, awansowało aż czworo licealistów: Szymon Kotlarski, Amelia Gładka, Julia Jaśniewska, Julia Michalak, Maksymilian Kocon. Oni także pisali prace badawcze wymagające nie tylko wiedzy z geografii, ale również historii czy ekonomii, dlatego regularnie uczestniczyli w zajęciach prowadzonych przez nauczycielkę geografii – Katarzynę Wojciechowską.
Etap Okręgowy Olimpiady Matematycznej wawalczyli także Jakub Kaczor oraz Miłosz Grzywacz. Jak podkreśla nauczycielka matematyki, Elżbieta Cywińska, przygotowująca uczniów do tych zmagań: — Olimpiada Matematyczna to propozycja dla pasjonatów. Pierwszy etap to trzy serie po 4 zadania, na rozwiązanie serii jest około miesiąca, ale zadania te znacznie wykraczają poza szkolną rzeczywistość. I tak jak każda olimpiada, ta również wymaga dużej ilości czasu, wytrwałości i ciekawości poznawczej.
Największy sukces w tym roku odniosła Maja Czerwińska biorąca udział w Olimpiadzie Historycznej. Dzięki swojej pasji, wytwarłości i pracy wraz z nauczycielem historii, Piotrem Komuńskim, awansowała do ostatniego etapu – centralnego! Licealistka ma już za sobą napisanie pracy na temat czasów Peryklesa oraz odpowiedź ustną przed komisją. Teraz przed nią ostateczne zawody, które mogą pozwolić Mai na uzyskanie tytułu finalisty lub laureata. Tym samym zdobędzie ona 100% na maturze z historii.
— Każda z tych olimpiad, choć pozwala na dostanie się na wymarzone studia w pierwszej kolejności, wiąże się z wieloma wyrzeczeniami i ciężką pracą, którą licealiści łączą z nauką innych przedmiotów. Jest to jednak dowód, że wspólna pasja ucznia i nauczyciela przynosi wspaniałe rezultaty — czytamy na stronie szkoły.
MK