Praca zaczyna się przynajmniej tydzień wcześniej, gdy uczniowie razem z nauczycielami i rodzicami przygotowują kolorowe kwiaty zdobiące bazie i bukszpan. Jak co roku, można liczyć na ich kreatywność i duże wsparcie rodziców zachęcających swoje dzieci do tych prac. — Uczniowie chętnie wykonują te ozdoby wraz z bliskimi — to piękny dowód wciąż żywej w czasach smartfonów tradycji bycia razem i przygotowywania się do świąt — opowiada Karolina Małecka-Wojtasiak. — Najmłodsi więc już od poniedziałku chwalili się wśród kolegów liczbą kwiatków wykonanych z bibuły. W tym roku do dzielenia tego zwyczaju został zaproszony także Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy z Łowicza, którego wychowankowie także zrobili kolorowe ozdoby.

Najlepszym dowodem na zaangażowane było wykonanie w piątkowe popołudnie ponad 400 palemek! Rąk do pracy nie zabrakło także w niedzielę, gdy nauczyciele wraz z członkami szkolnego samorządu i innymi chętnymi uczniami rozprowadzali palemki wśród mieszkańców Łowicza po niedzielnych mszach świętych. Zebrane ofiary zostały przeznaczone na zakup lodówki dla rodaków z Solecznik oraz rozbudowę szkoły.

Ndesłała Karolina Małecka-Wojtasiak

MK