"Tu w Rzymie znalazłem…", czyli rekolekcje kalasantyńskie dla pijarów, które odbywały się w Wiecznym Mieście w dniach 6-11 listopada 2023 r. — Były one propozycją przymierzenia dróg, którymi przed 400 laty chodził święty Józef Kalasancjusz — wyjaśnia o. Grzegorz Misiura.
Drogi te prowadziły przez życie naszego świętego Założyciela, na których przeżywał swoje nawrócenie i gdzie rozpoznał swoje nowe powołanie w Kościele. — Chodzenie po jego śladach miało nam pozwolić wrócić do źródeł naszej duchowości i misji odkryć nowe cechy osobowościowe i duchowe Założyciela naszej wspólnoty i zyskać nową, mocniejszą motywację do prowadzenia misji pijarskiej dzisiaj — tłumaczy o. Grzegorz, który prowadził rekolekcje.
W kolejnych dniach ojcowie przyglądali się Kalasancjuszowi, który przybywa pełen aspiracji i marzeń o karierze kościelnej i mieszka w pałacu potężnej rodziny Colonna (kardynał Colonna był sekretarzem samego papieża), ale potem przeżywa wewnętrzne kenosis — uniżenie wywołane spotkaniem z biedą dzieci z Zatybrza. Wtedy rezygnuje z dotychczasowych planów i poświęca najmłodszym swoje siły i talenty, a jednocześnie tworzy dzieło Szkół Pobożnych. — — Mentalnie św. Józef wyprzedza swoją epokę, bezkompromisowo afirmując wartość powszechnej edukacji i wychowania dzieci dla lepszego rozwoju społeczeństwa — objaśnia o. Grzegorz. — Dlatego nie waha się lokować szkół jako swojego skarbu, w pobliżu najbardziej ruchliwych placów Wiecznego Miasta lub najważniejszych jego instytucji (Piazza del Paradiso, Palazzo Vestri, Palazzo Mancini i na końcu Palazzo de Torres przy kościele św. Pantaleona). Szkoły rosną w liczbę. Z drugiej strony św. Józef doświadcza, że ta jego wizja przerasta współczesne instytucje — studia dominikanów, szkoły jezuitów czy dzieła Bractwa Doktryny Chrześcijańskiej. Dlatego musi stworzyć nową wspólnotę w Kościele, by zapewnić rozwój i funkcjonowanie swojemu dziełu. Decyduje się założyć zakon oparty o reguły Kleryków Regularnych, dlatego też odwiedziliśmy również prawie wszystkie wspólnoty oparte o te reguły, które istniały w Rzymie XVII wieku, które w czasach Kalasancjusza przodowały w odnowie pobożności i duszpasterstwa. Nawiedziliśmy też wszystkie najważniejsze dla chrześcijaństwa miejsca święte w Rzymie, począwszy od bazylik papieskich. Był to więc czas nie tylko duchowego, ale również fizycznego pielgrzymowania.
Podjęte treści, bardzo dobra, braterska atmosfera, mieszkanie w naszym kolegium i bycie przyjętym przez tamtejszych współbraci oraz wspólnotę Domu Generalnego, nadto urok Rzymu w jego jesiennym, spontanicznym i wiecznym chaosie dał bardzo dobre doświadczenia.
W rekolekcjach uczestniczyło 13 zakonników z naszej placówek z całej Polski.
MK