Ostatnie szusy na śniegu - czyli zimowisko warszawiaków

Ostatnie szusy na śniegu - czyli zimowisko warszawiaków

W dniach 15 - 22 lutego 2014 roku, grupa 42 dzieci z Pijarskiej Szkoły i Parafii w Warszawie na Siekierkach przebywała na zimowisku w Niedzicy na Spiszu. Na bazę wypoczynku obraliśmy ośrodek "Watra" w Niedzicy. Po porannej Mszy św. w kaplicy Objawień Matki Bożej w Warszawie, wyruszyliśmy w drogę.
W pierwszym dniu pobytu na zimowisku odwiedziliśmy Łapsze Niżne. Ks. Proboszcz Mariusz Skotnicki opowiedział historię parafii i kościoła, pokazał nam sypaniec, a następnie dzieci zobaczyły hodowlę jelenia mandżurskiego, dzięki uprzejmości pana Zbigniewa Boguckiego. Poniedziałek i wtorek spędziliśmy na stoku na Polanie Sosny. Pogoda dopisała, pięknie świeciło słońce. Wieczory również były ciekawe; we wtorek gościliśmy górali z Podegrodzia, którzy pięknie śpiewali i opowiadali o zwyczajach panujących na Spiszu, a także prezentowali unikalne instrumenty muzyczne. Odbył się także wieczór filmowy, dyskoteka i pokaz mody. W środę wybraliśmy się do Zakopanego oraz do Szaflar - do ciepłych term. Czwartek - to dzień wyjazdu do kopalni soli w Wieliczce, gdzie czekały na nas liczne atrakcje. W piątek wybraliśmy się na pieszą wycieczkę na zamek w Niedzicy. Każdego dnia pamiętaliśmy o modlitwie. W niedzielę i niektóre dni byliśmy na Mszy św. w pobliskim parafialnym kościele p.w. św. Bartłomieja. Podczas wyjazdu dzieciom towarzyszyły jako wychowawczynie panie: Monika Dufaj, Alicja Toczyska, Elżbieta Kińczyk i Emma Canfora. Nieocenioną pomocą służyła wszystkim dzieciom Pani Danusia Roszczyk.
W piątek odwiedził nas o. dyrektor szkoły o. Bogdan Dufaj i Państwo Samojlik, którzy obdarowali dzieci wspaniałymi ciastkami. Bardzo dziękujemy wszystkim za pomoc i życzliwość: gospodarzom ośrodka "Watra" w Niedzicy: p. Andrzejowi i Mirosławowi, paniom kucharkom. Swoją wdzięczność kierujemy do Fundacji Krąg Przyjaciół Dziecka za wsparcie wyjazdu. Dziękujemy p. Waldemarowi Wilkoszewskiemu - kierowcy i instruktorowi. Dziękujemy także p. Anicie Kolankowskiej za apteczkę. Nad całością zimowiska czuwał o. Stanisław.

Fotografie wykonała P. Danuta Roszczyk
nad.: o. SP.