Bal karnawałowy w Bolszewie

Bal karnawałowy w Bolszewie

Tegoroczna zabawa karnawałowa dla dzieci w Bolszewie organizowana była 15 stycznia 2015 r., tradycyjnie  w prestiżowym hotelu VICTORIA. Wszystko zaczęło się w tym dniu już o godz. 18.30 kiedy to wspólnie rozpoczęto głośne odliczanie minut do zabawy.
Gdy na zegarze wybiła kluczowa godzina w powietrze wyleciały przeróżne konfetti oraz czerwono-białe serduszka, co wprawiało każdego uczestnika zabawy w karnawałowy nastrój. W tym wydarzeniu wzięło udział ok. 250 dzieci z inklinacją do wszelkiego rodzaju zabaw, przebranych m.in. za bajkowe postacie czy też małe księżniczki.
Specjalnym gościem, który czuwał nad oprawą muzyczną i rozkręcaniem imprezy był wodzirej Szczepan - dzięki niemu nikt na sali się nie nudził. Hotel rozbrzmiewał hitami, które niezmiennie królują na listach przebojów i zapewne nigdy nie znudzą się słuchaczom i bywalcom imprez. Należały do nich m.in. "Bałkanica", "Ona tańczy dla mnie" czy "Jesteś szalona" przy których dzieci mogły się bawić i tańczyć.
By nie ulec rutynie wodzirej anonsował różnego rodzaju zabawy grupowe, dzięki którym dzieci miały okazję do nawiązywania kontaktów między sobą. Oprócz tego mogły uczyć się współpracy i lepiej poznawać się nawzajem. Wśród tych form rozrywki wyróżnić można m.in. taniec kowbojski i zabawę z chustami klanzy, przy której maluchy z rodzicami świetnie się bawiły tworząc tzw. "burzę" -  wymachując chustami w górę i dół.
Uśmiechy, gwary i dobre nastroje nikogo przez cały czas zabawy nie opuszczały. Gdy wybiła 20.30 - jako końcowa godzina szalonego karnawału dzieci tanecznym krokiem,  z ogromną radością i pogodą ducha opuściły mury hotelu i udały się z rodzicami do swoich mieszkań.

Dziękujemy wszystkim za przybycie, najmłodszym za tchnienie dziecięcej siły i nieograniczonej radości, rodzicom scholi za sprawowanie pieczy i porządku na sali, o. Grzegorzowi za obecność i dobrą organizację, p. Piotrowi za robienie pamiątkowych zdjęć, które możemy teraz podziwiać no i wodzirejowi Szczepanowi za genialną muzykę i prowadzenie imprezy. Bez Was nie miałoby to sensu. Dobry nastrój i energia zapewne będą towarzyszyć uczestnikom przez bardzo długi czas.
Nuśka