Już na lotnisku zostaliśmy ciepło przywitani przez rodziny goszczące nas, które zaplanowały atrakcje na cały weekend. Natomiast od poniedziałku do piątku uczestniczyliśmy w zajęciach zorganizowanych przez szkołę. W ramach wizyty mieliśmy możliwość zwiedzania nie tylko Barcelony, ale i innych katalońskich miasteczek. Mogliśmy m.in. zobaczyć fabrykę czekolady, winiarnię, fabrykę katalońskich kiełbasek. Niesamowite wrażenie zrobiła na nas wizyta w Poble Espanyol. Jest to Hiszpańska wioska, w której mogliśmy zaznajomić się z typową architekturą, którą można napotkać w różnych częściach Hiszpanii. Spacerując w Poble Espanyol, mogliśmy podziwiać typowe hiszpańskie uliczki, szlacheckie pałace, miejskie ratusze oraz zabytkowe kościoły. Miłym zaskoczeniem był także dzień sportu: w obiektach sportowych w okolicach plaży morskiej mogliśmy z naszymi katalońskimi przyjaciółmi miło spędzić czas na zabawach sportowych, nauce tańca oraz wielu innych konkurencjach.

Ostatniego dnia była okazja na zwiedzania muzeum techniki i nauki. Ważnym, jeśli nie najważniejszym doświadczeniem, była jednak możliwość przebywania w gronie rówieśników z innych krajów (oprócz Polski w wymianie brała udział także młodzież z Niemiec, Francji i Holandii), wymiana poglądów, uczestniczenie w codziennym życiu rodzinnym i szkolnym. Przed nami drugi etap wymiany - majowa wizyta hiszpańskich uczniów i nauczycieli w Katowicach. Czekamy z niecierpliwością na naszych gości...

o. Sławek