Po długiej podróży pociągiem dotarliśmy do zasypanej śniegiem pięknej miejscowości i zamieszkaliśmy w pensjonacie Państwa Barbary i Marka Motyków. Zostaliśmy bardzo gościnnie przyjęci i cały czas czuliśmy się jak w domu. Przez pierwsze trzy dni dzieci uczyły się jeździć na nartach pod okiem instruktorów, a część już sama szusowała na stoku. Każdego dnia gromadziliśmy się na modlitwie i Eucharystii. Nie zabrakło kuligu i ogniska oraz zjazdów na sankach. Zwiedziliśmy również Muzeum Browaru w Żywcu oraz Studio Filmowe w Bielsku Białej. Pełni radości powróciliśmy szczęśliwie do naszych domów. Opiekę nad dziećmi sprawowały Panie z naszej szkoły P. Monika i p. Agnieszka, wspierała nas P. Sylwia, a nad całością czuwał o. Stanisław.