Pod koniec kwietnia krakowscy licealiści z klas biologiczno-chemicznych wyjechali na naukowy obóz medyków, natomiast zespół 5 osób wziął udział w hackathonie eco + tech Carbon Footprint Challenge.
Miejscem obozu naukowego był Toruń. To tam w dniach 22-26 kwietnia uczniowie klas 1-3 o profilu biologiczno-chemicznym uczestniczyli w zajęciach prowadzonych w Centrum Chemii w Małej Skali przez Łukasza Spornego i Piotra Wróblewskiego. To jednak nie wszystko, w ciągu tych kilku dni uczestnicy wzięli udział w ciekawych warsztatach biotechnologicznych w Młynie Wiedzy.
— Czas obozu wypełniony był po brzegi przede wszystkim warsztatami i zwiedzaniem, jednak nie zapomnieliśmy o nauce: chemii, biologii i polskiego — czytamy na stronie liceum. — Wyjazd był także okazją do zacieśniania więzi, niekończących się rozmów, budowania relacji, wieczornych spacerów, bo Toruń piękny jest i nocną porą!
Uczniowie zwiedzili planetarium, Dom Mikołaja Kopernika, Muzeum Żywego Piernika, a także Stare Miasto. Natomiast w Centrum Chemii Małej Skali uczestnicy skonstruowali model samochodu na wodę, wyrabiali kolorowe i pachnące mydła, poznawali tajemnice barw fajerwerków i wyprodukowali srebrne lustra.
Natomiast 27 kwietnia reprezentacja w składzie: Karolina Stolarska, Karolina Piwowarczyk, Magdalena Brzóska, Gabriela Grabczyńska, Antonina Bieryt wzięli udział w całodniowym hackathonie eco + tech Carbon Footprint Challenge. Nie tylko wzięli w nim udział, ale także zajęli II miejsce.
Ideą hacathonu było stworzenie realnego planu na biznes, który rozwiązywałby, jeden z wcześniej podanych przez organizatorów problemów - w kwestii ekologii. — Nasz pomysł był owocem kilku drobniejszych pomysłów, które udało się połączyć, używając nowych technologii — mówią uczestnicy. — Stworzyłyśmy projekt aplikacji - jej funkcjonowanie opierało się na udostępnianiu wiedzy o bioróżnorodności w miejscu lokalizacji użytkownika oraz ułatwianiu dostępu do akcji prowadzonych przez różne fundacje w Polsce. W czasie trwania wydarzenia mogłyśmy liczyć na pomoc mentorów, którzy przekazywali wiele cennych informacji na temat tego, jak lepiej dobrać grupę odbiorców czy pokierować reklamą aplikacji. Pozwoliło nam to poznać inną perspektywę i dowiedzieć się, na co zwracać uwagę przy tworzeniu tego typu biznesu. Oprócz tego miałyśmy szansę uczestniczyć w warsztatach: Business model canvas oraz Pitching. BMC dotyczył modelowania i zarządzania biznesem, a także strategicznego planowania. Natomiast Pitching był pogłębiony o sztukę przemawiania Elevator pitch, która swoje korzenia zapuściła w Hollywood.
MK