Już kolejny raz Pijarskie Szkoły w Łowiczu udowadniają, że na dobroć i empatię zawsze jest czas.
Mimo wielu obowiązków opiekunki Samorządu Uczniowskiego, Rodzice i Uczniowie znajdują czas, by zgodnie z tradycją wziąć udział w akcjach charytatywnych i by pokazać innym, na czym naprawdę polegają Święta. — Akcji jest naprawdę wiele, ale dzięki zapałowi i otwartym sercom udaje się pomóc tym, którzy potrzebują wsparcia —podkreśla Joanna Kucharek, jedna z opiekunek SU.
Praca zaczyna się na kilka miesięcy przed grudniem, bo samorząd swoje działania planuje we wrześniu. Życie uczy jednak, że zawsze znajdzie się ktoś, kto jeszcze potrzebuje i komu chcą jeszcze pomóc, dlatego na bieżąco podejmują decyzję i cudownie rozmnażają czas.
W tym roku uczniowie przygotowywali kartki z życzeniami dla osób samotnych i bezdomnych. Ponadto chętnie włączyli się także w ogólnopolską akcję „Szlachetna paczka”. Przygotowali też paczki z żywnością oraz środkami czystości dla potrzebujących rodzin pijarskich oraz wsparli Stowarzyszenie Rodak.
Uczniowie zbierali również ręczniki dla łódzkiego hospicjum. Mimo tak licznych akcji nauczyciele, rodzice i uczniowie znaleźli czas, by wziąć udział w tradycyjnym przygotowywaniu stroików. W tym roku przygotowano wspólnie ponad 150 stroików rozprowadzanych po niedzielnych Mszach Świętych.
Można stwierdzić, że mają oni pomaganie we krwi!
MK