Urodził się 10 sierpnia 1932 roku w Wojciechowicach w województwie mazowieckim, w parafii ostrołęckiej nad Narwią na Kurpiowszczyźnie, w diecezji łomżyńskiej. Jego rodzice to Wincenty i Franciszka z d. Ciuchta.
W dzieciństwie nie miał możliwości rozpoczęcia nauki w szkole we właściwym czasie z powodu wybuchu drugiej wojny światowej 1939 roku. Dlatego pierwszych nauk udzielała mu w domu matka. Opis związanych z tym przeżyć zamieścił w „Moim świadectwie na Rok Powołań Pijarskich 2012”. Po zakończeniu niemieckiej okupacji, od marca 1945 roku, zaczął uczęszczać do szkoły podstawowej w Wojciechowicach, następnie do Szkoły Podstawowej Nr 1 w Ostrołęce. W latach 1948-1950 kontynuował naukę w Liceum Ogólnokształcącym im. S. Leszczyńskiego w Ostrołęce. Po ukończeniu drugiej klasy liceum, podjął decyzję o wstąpieniu do Zakonu Pijarów. W związku z tym w 1950 roku wyjechał do Krakowa, gdzie odbył roczny nowicjat, następnie w 1953 roku w Liceum Ogólnokształcącym Pijarów zdał maturę, po czym rozpoczął pięcioletnie studia filozoficzno-teologiczne w Instytucie Teologicznym Księży Misjonarzy Św. Wincentego a Paulo w Krakowie. Święcenia kapłańskie przyjął 26 czerwca 1958 roku.
Po święceniach pracował najpierw w pijarskiej parafii pw. Św. Jana Chrzciciela w Jeleniej Górze-Cieplicach jako katecheta dzieci szkół podstawowych, następnie w kościele rektoralnym w Łowiczu katechizował młodzież szkół średnich i opiekował się ministrantami. W roku 1963 ukończył roczne Prymasowskie Studium Życia Wewnętrznego w Warszawie. W 1964 roku powrócił do Jeleniej Góry, gdzie pełnił funkcję przełożonego wspólnoty zakonnej oraz, przez dwa lata, proboszcza parafii cieplickiej. Nadal pracował z dziećmi i młodzieżą, gromadził wokół siebie liczne grupy ministrantów. Organizował dla nich wyjazdy i obozy co w tym czasie było zabronione przez komunistyczne władze państwowe. Ocenił to w ten sposób: Mimo iż katecheza nie miała wówczas wstępu do szkoły, to były „armie” przy ołtarzu i na procesji Bożego Ciała, stanowiącej publiczne wyznanie wiary w kraju rządzonym przez ateistów. W latach 1967-1970 odbył specjalistyczne studia z katechetyki i pedagogiki rodziny na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Współpracował z księdzem profesorem Franciszkiem Blachnickim, założycielem ruchu oazowego „Światło – Życie”.
W latach 1970-73 pełnił funkcję proboszcza parafii pw. Najświętszego Imienia Maryi w Krakowie-Rakowicach, będąc równocześnie asystentem Kongregacji Prowincjalnej Pijarów. W 1971 roku, pod kierunkiem ks. docenta Piotra Poręby, ukończył pisanie pracy pt. „Miłość między rodzicami i dziećmi w funkcji wychowawczo-religijnej w wypowiedziach młodzieży” i otrzymał na KUL-u tytuł licencjata, który wówczas na uczelniach teologicznych był stopniem pośrednim między magisterium a doktoratem. W grudniu 1971 roku przyjmował na wizytacji parafii rakowickiej metropolitę krakowskiego kard. Karola Wojtyłę, podczas której ustalony został podział tej prawie trzydziestotysięcznej parafii. W wyniku tego pijarzy otrzymali drugą parafię Kraków-Wieczysta i zostali zobowiązani do budowy nowego kościoła.
W 1973 roku o. Stefan został wybrany na asystenta generalnego Kongregacji Generalnej Pijarów w Rzymie. Funkcję tę pełnił przez 12 lat. Przy boku Ojca Generała Angela Ruiza uczestniczył w zarządzie zakonu, troszcząc się szczególnie o placówki pijarskie w Europie Środkowej i Wschodniej. W tym trudnym okresie, gdy ta część starego kontynentu znajdowała się pod rządami komunistów, realizował, często w sposób konspiracyjny, zlecone zadania specjalne. Nie ujawniał szczegółów tych działań, mówił, że wszystko jest opisane i złożone w Archiwum Generalnym Zakonu w Rzymie. Wiadomo, że pomagał w formacji młodych pijarów, w ich studiach i przygotowaniu do święceń, wspierał współbraci żyjących i działających w ukryciu na terenie ówczesnej Czechosłowacji, Rumunii i na Węgrzech. Organizował dla nich, jak również dla polskich pijarów, pomoc materialną. Dziwnym zbiegiem okoliczności, w tygodniu w którym odbył się pogrzeb O. Stefana redakcja tygodnika katolickiego „Gość Niedzielny” (z dnia 8 XII 2013) zamieściła wywiad z dominikaninem o. Józefem Puciałowskim, w którym mówi w jaki sposób na Węgrzech uwolniony został, po wielu latach więzienia, prześladowany przez komunistów pijar o. Odon Lenard: W więzieniu przebywałby zapewne dłużej, gdyby nie wizyta w Rzymie Janosa Kadara. 9 VI 1977 r. przyjął go na audiencji papież Paweł VI. Gdy Kadar wspomniał w rozmowie, że na Węgrzech żaden ksiądz nie jest więziony, papież położył przed nim kartkę z nazwiskiem o. Lenarda. Po miesiącu pijar został uwolniony. Co ciekawe, ową kartkę przygotował polski pijar, żyjący do tej pory w Rzeszowie o. Stefan Denkiewicz. Z rzymskiego okresu życia i działalności O. Stefana pozostały, narastające pod koniec życia, objawy lęków i podejrzeń, że jest śledzony.
W Kongregacji Generalnej Zakonu przynależał też O. Stefan do pięcioosobowego zespołu twórców posoborowych Konstytucji i Reguł Pijarów. Zajmował się także ich tłumaczeniem z języka łacińskiego na język polski. Znajomość języka włoskiego i hiszpańskiego była pomocna do tłumaczenia oficjalnych dokumentów Zakonu oraz pełnienia roli tłumacza podczas zakonnych spotkań, obrad, kursów i wizytacji Generała. Mieszkając w Rzymie, czy będąc służbowo w krajach Zachodniej Europy, był ofiarnym opiekunem i przewodnikiem dla współbraci przybywających tam zza „żelaznej kurtyny”.
Po zakończeniu kadencji asystenta powrócił do Polskiej Prowincji. Przez trzy lata (1985-88) pełnił posługę duszpasterza i katechety w pijarskiej placówce w Warszawie na Siekierkach, dojeżdżając także z wykładami do pijarskiego Nowicjatu w Łowiczu. Na Siekierkach, w kaplicy na miejscu objawień Pana Jezusa i Matki Bożej z lat 1943-1949, doświadczył mistycznego przeżycia wizji Bożego Oblicza, o czym dał świadectwo pod koniec życia.
W latach 1988-91 pełnił funkcję przełożonego wspólnoty w Krakowie przy ul. Pijarskiej, funkcję dyrektora internatu przy Liceum Pijarskim oraz Asystenta Prowincjalnego. Kontynuował też prowadzenie wykładów dla nowicjuszy dojeżdżając do Łowicza. Rok 1991 przynosi w jego życiu kolejny wyjazd za granicę, tym razem na Białoruś, do Szczuczyna, gdzie przez cztery lata oddawał się pracy duszpasterskiej wkładając w to dużo serca i – jak mówił – zostawił tam cząstkę swojego serca. Podjął też skutecznie troskę o powołania z tego terenu, organizował dla młodzieży rekolekcje, wycieczki i pielgrzymki. Miał nominację na pierwszego rektora tamtejszej wspólnoty, co sankcjonowało oficjalne odnowienie działalności pijarskiej na dawnych ziemiach polskich za utworzoną w 1945 roku wschodnią granicą. Współpracował z dwoma podeszłymi wiekiem pijarami, którzy przebywali tam od czasów przedwojennych: o. Jerzym Pietraszem (w Krzemienicy, zm. w 1994 r.) i o. Kalasantym Rojkiem (w Lidzie, zm. w1996 r.). Sporządził częściową dokumentację ich życia i działalności.
Po powrocie do kraju oddelegowany został do formacji młodych pijarów w nowicjacie w Łowiczu. Przez trzy lata (1995-98) prowadził wykłady z podstaw teologii i języków obcych dla nowicjuszy. Pracował również w duszpasterstwie przy tamtejszym kościele pijarów. W 1998 roku nowicjat został przeniesiony do Rzeszowa i tam też znalazł się O. Stefan. Do 2008 roku prowadził nadal zajęcia w nowicjacie. Wykładał charyzmat pijarski, Konstytucje i Reguły Zakonu Pijarów, uczył języków obcych: łacińskiego, włoskiego, hiszpańskiego i podstaw języka francuskiego. W ostatnich latach pomagał w duszpasterstwie i oddawał się pracy pisarskiej.
Kapłaństwo i praca na rzecz wychowania były wielkim i spełnionym marzeniem Ojca Stefana. W swoim „Świadectwie na Rok Powołań…” napisał: W siedemnastym roku życia zapragnąłem zostać ubogim kapłanem, (…) nadzwyczajnym w znaczeniu oddania się na całego dzieciom i młodzieży. (…) Nie uczę już dzieci i młodzieży ze względu na mój wiek, ostatnio nie prowadzę nawet wykładów w nowicjacie. Więc oddaliłem się od młodych? To niemożliwe! Staram się i teraz być im bliski, tylko inaczej niż dawniej. Piszę powieści…
Pierwszą swoją powieść napisał w wieku 68 lat. Wydał drukiem dziewięć książek, w tym sześć powieści, zbiór anegdot, zbiór poezji i rozważania „Powrót do Polski” (w 2013 r.). Jest też autorem dwóch pieśni religijnych. W jego osobistym archiwum, po śmierci, odnaleziono liczne teczki z maszynopisami i komputerowymi wydrukami pisanych od dawna wierszy, wszystko usystematyzowane chronologicznie, opatrzone naniesionymi ręcznie uwagami czy wyjaśnieniami. Był też tam prawie gotowy do druku zbiór własnych aforyzmów zatytułowany „Mądrej głowie serce powie” i „Legendy hebdowskie”. Książki Ojca Stefana adresowane są do dzieci, młodzieży i dorosłych. Pomysły pisarskie – jak sam zaznaczał – dojrzewały nieraz przez wiele lat. Pierwsza powieści ”Serce dla kanarków”, najbliższa sercu autora, opowiada o przyjaźni z ludźmi i zwierzętami, wyzwalaniu się z przemocy i budowaniu pokoju dla XXI wieku (wydanie pierwsze z r. 2000, drugie poszerzone z r. 2002); „Syn ratuje ojca” (2001) - rozwija problem pozyskiwania serca ojca i wyzwalania go z alkoholizmu przez syna; „Z Piotrem nowych czasów” (2004 w języku polskim, w języku włoskim w 2011) mówi o polskim chłopcu, który w czasach komunizmu, niekiedy w sposób dramatyczny, przedziera się przez wiele granic do Jana Pawła II, powieść tę wręczył papieżowi (2004); „Czy niewolnictwo musi być zawsze?” (2007) – akcja rozgrywa się w starożytnym Imperium Rzymskim, ale problemy są aktualne dla każdej epoki; „To nie są moi rodzice” (2008) – przedstawia dramat rodzinny na tle dzieci zamienionych po urodzeniu; „Nauczyciel, który nie opuścił dzieci” (2010) - przypomina postać historyczną św. Józefa de Calasanz, założyciela pierwszej bezpłatnej szkoły powszechnej w Europie oraz Zakonu Szkół Pobożnych, czyli Pijarów; zbiór anegdot „Wesoło w zakonie Pijarów (2003); zbiór poezji „Idzie Chrystus przez Białoruś” powstałych w latach 1991-1995 na Białorusi (wyd. 2011). Wszystkie pozycje zostały opublikowane w wydawnictwie „eSPe” w Krakowie.
Uznaniem pracy pisarskiej O. Stefana Denkiewicza była przyznana mu w 2008 roku Nagroda Literacka Miasta Rzeszowa za powieść „Czy niewolnictwo musi być zawsze?”. W 2011 roku w Instytucie Filologii Polskiej Wydziału Filologicznego Uniwersytetu Rzeszowskiego powstała praca magisterska pt. „Powieści dla młodzieży Stefana Denkiewicza”, napisana pod kierunkiem dr Zofii Brzuchowskiej, a której autorem jest Kinga Pociecha.
O. Stefan Denkiewicz był gościem licznych spotkań autorskich w kościołach, czytelniach, bibliotekach, szkołach i na uczelniach. Mówił, że w treści swoich książek chciał ukazać tajemnice Serca Boga, serca człowieka i serca rodziny. Z “krajem lat dziecięcych” utrzymywał ścisłe kontakty poprzez częste wyjazdy do Ostrołęki, która wchłonęła rodzinne Wojciechowice. Wielokrotnie spotykał się tam z czytelnikami Miejskiej Biblioteki Publicznej oraz uczniami ostrołęckich szkół. Bywając w wielu miejscach na świecie (Rzym, Florencja, Wenecja, Madryt, Budapeszt, Bratysława, Praga, Moskwa i in.) doświadczył, że pisarz ciągle wraca do rodzinnych stron: Można widzieć wschody i zachody słońca na morzu, w Wenecji i inne, nawet ósmy cud świata, ale nad Narew zawsze ciągnie tęsknota, kto się nad nią urodził („Serce dla kanarków”).
W ostatnich latach życia coraz bardziej doświadczał dolegliwości związanych z wiekiem i chorobami, ale znosił wszystko z pogodą ducha i ufnością w Bożą Opatrzność. Do połowy września 2013 roku z wielką gorliwością przychodził do kaplicy zakonnej na wspólne modlitwy, Msze święte odprawiał w kościele parafialnym. Odszedł do Pana nad ranem, 2 grudnia 2013 roku w domu zakonnym pijarów przy Parafii pw. św. Józefa Kalasancjusza w Rzeszowie. Przyczyną bezpośrednią zgonu była niewydolność krążeniowo-oddechowa, a wyjściową choroba nowotworowa. Przez kolejne trzy dni wierni bardzo licznie gromadzili na czuwaniu modlitewnym przy Zmarłym. W środę 4 grudnia, miało miejsce wprowadzenie ciała Ojca Stefana do kościoła parafialnego. Liturgii przewodniczył ks. inf. Stanisław Mac, były dziekan dekanatu i proboszcz parafii katedralnej w Rzeszowie, kazanie wygłosił rektor rzeszowskiej wspólnoty pijarów o. Jan Taff. Piątego grudnia odbyły się uroczystości pogrzebowe o. Stefana. Mszy Świętej o godz. 11.00 i modlitwom żałobnym przewodniczył J.E. bp senior Kazimierz Górny. Koncelebransami byli: ks. inf. Wiesław Szurek, wikariusz biskupi ds. formacji stałej kapłanów oraz kapłani diecezji rzeszowskiej i współbracia zakonni – przedstawiciele wspólnot pijarskich z kraju i zagranicy. Uczestnikami uroczystości pogrzebowych byli członkowie rodziny o. Stefana (brat Edward, bratanice i bratanek z rodzinami), pijarscy nowicjusze, klerycy, siostry pijarki, parafianie i wierni z terenu Rzeszowa. Homilię wygłosił Ojciec Prowincjał Józef Matras. Swoje wspomnienia o Zmarłym przedstawili: JE. Bp Kazimierz Górny, reprezentantka rodziny i przedstawiciel rady parafialnej, a słowa pożegnania i podziękowanie za modlitwę o. Jan Taff. Śp. Ojciec Stefan Denkiewicz spoczął w grobowcu zakonnym na Cmentarzu Miejskim Wilkowyja w Rzeszowie, dokąd w kondukcie żałobnym został odprowadzony z kościoła.
Wykorzystano teksty:
- Stefan Denkiewicz, pijar, hasło w: Who is who w Polsce. Encyklopedia biograficzna z życiorysami znanych Polek i Polaków. Wydanie 2011 r.
- O. Stefan Denkiewicz SchP, Moje świadectwo na Rok Powołań Pijarskich 2012, w: Kalasancjusz Rzeszowski 5/2012, s. 4
- O. Stefan Denkiewicz SchP, Krótkie curriculum vitae, w: Kalasancjusz Rzeszowski 5/2012, s. 7
- O. Jan Taff SchP, Ojcu Stefanowi Denkiewiczowi na osiemdziesiąte urodziny, w: Kalasancjusz Rzeszowski 5/2012, s. 3
- Zofia Brzuchowska, Światło parenezy. O pisarstwie „dla młodego wieku” O. Stefana Denkiewicza, w: Kalasancjusz Rzeszowski 5/2012, s. 8
- Powieściopisarstwo jako świadectwo wiary, w: Niedziela. Edycja łomżyńska 09/2005
- O. Józef Matras SchP, Homilia na pogrzebie O. Stefana Denkiewicza, 5 XII 2013 r., w: Kalasancjusz Rzeszowski 12/2013, s. 9
- O. Jan Taff SchP, O Ojcu. Stefanie i Obliczu Chrystusa, w: Kalasancjusz Rzeszowski 12/2013, s. 12
- Stanisław Alot, Pożegnanie w imieniu Rady Parafialnej, w: Kalasancjusz Rzeszowski 12/2013, s. 13
- Caaą twarz była świetlista, Wywiad S. Alota z Ryszardem Kuszem, w: Kalasancjusz Rzeszowski 12/2013, s.15